A teraz zastanówcie się chwilę... każdy nad sobą.... nad tym co jest dla Was w życiu ważne, co mniej, a co wcale nieistotne.... jak to się dzieje, że forum internetowe ma taki wpływ na Wasze emocje!? Weźcie 2 głębokie wdechy, wypijcie szklankę wody, może to pomoże żeby trochę ochłonąć..... Ostatnie tematy zakładałam tylko po to żeby sprawdzić, kto z Was wda się w głupią pozbawioną sensu zaczepkę... i co się okazało -mało Was nie było. Zostałam nawet posądzona o nieuczciwe nabijanie sobie punktów do osiągnięcia!!! Gdyby zależało mi na osiągnięciach, myślę, że dawno już zdobyłabym wszystkie za wyjątkiem 3, do zdobycia których potrzebuję innych użytkowników. Ja nie potrzebuję Waszej uwagi, ja tę Waszą uwagę próbowałam zwrócić w stronę tego co się z Wami dzieje. Tego, że nie panujecie nad własnymi emocjami udzielając się w internetowych dyskusjach, że dajecie się prowokować ludziom, których bawi drażnienie Was.
Na koniec mam dla Was stronę, którą warto przeczytać, żeby trochę zluzować, kiedy ktoś nas męczy i zaczepia:
lifehacker.com/5854053/how-to-stop-caring-about...