Sylwia B.7 września 2011, 00:57zgłoś wypowiedźA mnie jego mądra porada "tu nie wchodzę w jakieś tam sprawy orgazmu, to nie jest istotne, to jest bardzo pożyteczne"....
Słuchając tego pana ma się wrażenie że ciągle żyjemy w średniowieczu a kobieta podlega mężczyźnie.
"Żona się mężowi cały czas daje"... nie no co za tekst... Szołwinizm do potęgi entej!... A niby dlaczego mąż nie miałby się dać żonie??!! ;)14970
Sylwia B.7 września 2011, 01:01zgłoś wypowiedźAh i jeszcze jeden tekst... "mąż oddać się może wtedy, kiedy u niego się już wszystko skończyło i już nastąpiła impotencja"....
Nie no... szczerze współczuję jeśli u tego pana po orgazmie następuje impotencja....... to nic dziwnego że tak bredzi.....14971
Słuchając tego pana ma się wrażenie że ciągle żyjemy w średniowieczu a kobieta podlega mężczyźnie.
"Żona się mężowi cały czas daje"... nie no co za tekst... Szołwinizm do potęgi entej!... A niby dlaczego mąż nie miałby się dać żonie??!! ;) 14970
Nie no... szczerze współczuję jeśli u tego pana po orgazmie następuje impotencja....... to nic dziwnego że tak bredzi..... 14971