Marlena S. » Doklejenia
30 cze
Był jak głód wszystkie doklejenia »miał na imię głodek jego wrogiem był serek danio;]
17 głosów »
29 cze
Była jak papuga wszystkie doklejenia »pyskata w dodatku przekręcała słowa.
19 głosów »
Komentarze:
Marlena S.29 czerwca 2011, 11:52
Pewna kobieta przechodziła obok domu publicznego, gdzie odbywała się wyprzedaż sprzętów. Kupiła papugę w klatce, przyniosła ją do domu. Klatka była przykryta płachtą, którą kobieta podniosła.
- O, nowy burdel, nowa burdel-mama - odzywa się papuga.
Kobieta szybko zakryła z powrotem klatkę płachtą. Po jakimś czasie ze szkoły przychodzą córki i dopominają się, aby im pokazać papugę. Matka postanawia zaryzykować i odkrywa klatkę:
- O, nowy burdel, nowa burdel-mama i nowe panienki...
Klatka zostaje z powrotem zakryta. Przychodzi z pracy mąż i też chce widzieć papugę. Kobieta postanawia dąć jej ostatnia szansę i odkrywa klatkę:
- O, nowy burdel, nowa burdel-mama, nowe panienki, tylko Zygmuś ten sam stary, wierny klient...
- O, nowy burdel, nowa burdel-mama - odzywa się papuga.
Kobieta szybko zakryła z powrotem klatkę płachtą. Po jakimś czasie ze szkoły przychodzą córki i dopominają się, aby im pokazać papugę. Matka postanawia zaryzykować i odkrywa klatkę:
- O, nowy burdel, nowa burdel-mama i nowe panienki...
Klatka zostaje z powrotem zakryta. Przychodzi z pracy mąż i też chce widzieć papugę. Kobieta postanawia dąć jej ostatnia szansę i odkrywa klatkę:
- O, nowy burdel, nowa burdel-mama, nowe panienki, tylko Zygmuś ten sam stary, wierny klient...
28 cze
Była jak autostrada wszystkie doklejenia »koleżanka prostytutek .
21 głosów »
Komentarze:
Urszula S.28 czerwca 2011, 22:10
Piotrze, już był o mnie wątek na forum. Tam doklej ... aż strach zapytać co miałeś na myśli z tym podłapywaniem :P
Piotr W.28 czerwca 2011, 22:44
nie no z tym podłapywaniem to nic, choć Twoja odpowiedź zepchnęła moje myślenie na seksistowskie tory przyznaję, czyli to przez Ciebie :)
Urszula S.28 czerwca 2011, 23:07
a nie, mówię o wątku chyba wcześniejszym, gdzie niektórzy doklejali do hasła: była jak Ula :))) widzisz jacy tu mili ludzie są ;)
Urszula S.28 czerwca 2011, 23:26
nie wiem, chyba to nie ja pierwsza napisałam Marli do Ciebie... albo to z tej Wojtkowej strony o zdrobnieniach... w każdym razie nie całkowicie twórczość moja więc sobie nie przywłaszczam ;)
27 cze
Była jak kroplówka wszystkie doklejenia »wisiała jak ch...między nogami;D
17 głosów »
Komentarze:
Marlena S.27 czerwca 2011, 00:05
NIE mam już pomysłów...więc doklejam to co mi do głowy przychodzi...
Marlena S.27 czerwca 2011, 11:48
nie dlaczego???przecież kroplówka wisi na takim stojaczku tak???
a jak poruszasz ręką to ona tak się buja prawie jak.....no wiecie stąd te skojarzenia...;]
Urszula S.27 czerwca 2011, 12:05
hahaha..... no tak, ale torebeczka od cewnika buja się tak samo i to między nogami :))))) tylko zawartość mniej atrakcyjna ;P
Piotr W.27 czerwca 2011, 12:26
z drugiej strony i ta mniej atrakcyjna i ta bardziej atrakcyjna wypływa z tego samego otworu, więc w tej bardziej atrakcyjnej może zawierać się troszkę tej mniej atrakcyjnej zawartości
Urszula S.27 czerwca 2011, 12:47
Piotrze, zamotałeś nieźle ;) teraz napiszę Ci tak, jak mawiała moja polonistka do mnie: dziękuję, już wiemy, że umiesz pisać, a teraz napisz coś wreszcie :)))
Znaczy czytałam trzy razy.... to nie ma sensu :) poproszę o rozwinięcie :D
Piotr W.27 czerwca 2011, 13:04
dobra napiszę językiem rynsztoku ulicznego :) sperma wycieka z tego samego miejsca co siki zatem sperma może zawierać w sobie śladowe ilości moczu rozumiesz?
Urszula S.27 czerwca 2011, 13:09
o matko i córko.... ja miałam na myśli normalną zwyczajną kroplówkę i to ten worek porównywałam z woreczkiem przy cewniku...
hahaha, jednak faktycznie bardziej pojechany jesteś niż ja :))))
Piotr W.27 czerwca 2011, 13:16
Urszula S.dzisiaj 12:05 hahaha..... no tak, ale torebeczka od cewnika buja się tak samo i to między nogami :))))) tylko zawartość mniej atrakcyjna ;P
Marlena S.dzisiaj 11:48 nie dlaczego???przecież kroplówka wisi na takim stojaczku tak???
a jak poruszasz ręką to ona tak się buja prawie jak.....no wiecie stąd te skojarzenia...;] - no to wydedukowałem, że chodzi o "życiodajny płyn" hahaha
Piotr W.27 czerwca 2011, 13:20
a może o taki worek chodziło portalwiedzy.onet.pl/1231,,,,worek_mosznowy,has... hahaha :)
Urszula S.27 czerwca 2011, 13:21
hahaha...no jak zwykle na dokleju..każdy zrozumiał tak jak chciał ;)
Marlena S.27 czerwca 2011, 16:54
i dzięki mojemu dokleju Piotr uzyskał osiągnięcie!!!
gratulacje!!!:D
Urszula S.27 czerwca 2011, 17:16
hoho... jakie ładne... no to nie zapominaj, że jakby nie ja to nie miałbyś z kim prowadzić tej długiej seksistowskiej dyskusji ;))))))
Marlena S.27 czerwca 2011, 17:20
NO właśnie więc podziękuj też Uli i Adminowi ,że założył tą stronę no i sobie,że zalogowałeś się tu...;D
Urszula S.27 czerwca 2011, 17:27
haha, mi już podziękował, siebie nie ucałuje...chyba że w rękę... a z adminem to musi się umawiać :))))
Piotr W.27 czerwca 2011, 17:28
podziękowałem komu podziękowałem, a komu nie podziękowałem to nie podziękowałem
Urszula S.27 czerwca 2011, 18:03
Komorowski to powinien przepraszać przynajmniej raz dziennie tak dla zasady ;)))) A Piotrze tez możesz mi i Marli codziennie dziękować ;)
a jak poruszasz ręką to ona tak się buja prawie jak.....no wiecie stąd te skojarzenia...;]
Znaczy czytałam trzy razy.... to nie ma sensu :) poproszę o rozwinięcie :D
hahaha, jednak faktycznie bardziej pojechany jesteś niż ja :))))
Marlena S.dzisiaj 11:48 nie dlaczego???przecież kroplówka wisi na takim stojaczku tak???
a jak poruszasz ręką to ona tak się buja prawie jak.....no wiecie stąd te skojarzenia...;] - no to wydedukowałem, że chodzi o "życiodajny płyn" hahaha
gratulacje!!!:D
26 cze
Był jak barman wszystkie doklejenia »uwielbiałam jego sex on the beach.
17 głosów »
Komentarze:
Urszula S.26 czerwca 2011, 23:38
haha... Marli, o brak zrozumienia dla którego znaczenia podejrzewasz? ;)
22 cze
Był jak drzwi obrotowe wszystkie doklejenia »ciągle gdzieś się kręcił.
14 głosów »
Komentarze:
19 cze
Był jak James Bond wszystkie doklejenia »nie potrafiłam go rozszyfrować.
17 głosów »
Komentarze:
Marlena S.19 czerwca 2011, 11:34
James Bond wchodzi do knajpy i siada za barem. Spostrzega panienkę, która obserwuje go od momentu, gdy wszedł. Panienka przysuwa się do Bonda i mówi:
- Och, jaki ładny zegarek, czy posiada dużo funkcji?
James Bond odpowiada:
- Oczywiście. Dzięki temu zegarkowi widzę wszystko, czego nie jestem w stanie zobaczyć "gołym" okiem, na przykład widzę, że Pani w tej chwili nie ma na sobie majtek.
Dziewczyna ripostuje:
- Pana zegarek źle działa... mam na sobie majtki!
Bond patrzy na swój zegarek, stuka go kilkakrotnie i odpowiada:
- Och, przepraszam... spieszy się o godzinę
- Och, jaki ładny zegarek, czy posiada dużo funkcji?
James Bond odpowiada:
- Oczywiście. Dzięki temu zegarkowi widzę wszystko, czego nie jestem w stanie zobaczyć "gołym" okiem, na przykład widzę, że Pani w tej chwili nie ma na sobie majtek.
Dziewczyna ripostuje:
- Pana zegarek źle działa... mam na sobie majtki!
Bond patrzy na swój zegarek, stuka go kilkakrotnie i odpowiada:
- Och, przepraszam... spieszy się o godzinę
18 cze
Była jak pieczątka wszystkie doklejenia »uwielbiała być dotykana przez księgową.
20 głosów »
Komentarze:
16 cze
Była jak karetka pogotowia wszystkie doklejenia »taka rozdarta,że z daleka było ją słychać.
16 głosów »