Komentarze:
Zbigniew D.30 kwietnia 2011, 13:47
a to leniuch ;P
14474
Joanna G.30 kwietnia 2011, 13:55
hmmm....dlaczego leniuch?
14482
Zbigniew D.30 kwietnia 2011, 14:08
no bo czekał tylko na okazję ,aż coś ( albo ktoś ) się na nim położy xD
14486
Joanna G.30 kwietnia 2011, 14:40
no dobrze, ale jeżeli "mięska" było dużo...to już nie taki leniuch;)
14489
Zbigniew D.30 kwietnia 2011, 14:47
no dobrze, ale mimo wszystko nadal czekał aż się na nim położyło a dopiero potem obracał xD
14490
Joanna G.30 kwietnia 2011, 15:44
:) no dobrze, aleee on nie czekał bezczynnie...wiesz ile on pracy włożył w to, żeby się rozgrzać...
14494
Zbigniew D.30 kwietnia 2011, 16:01
oki. ale to nie on się rozgrzewał tylko one ( oni ) go rozgrzewały (..wali ) a potem obracał , jednym słowem czekał na gotowca xD
14495
Joanna G.30 kwietnia 2011, 16:30
puenta jest taka..."grill to typowy facet" ;)
14508
Zbigniew D.30 kwietnia 2011, 16:50
zgłaszam sprzeciw , nie każdy z nas czeka na gotowe !!!
14509
Joanna G.30 kwietnia 2011, 17:07
nie powiedziałam, że każdy:)
14510
Zbigniew D.30 kwietnia 2011, 17:12
a więc inaczej , typowy facet to nie ma nic wspólnego z grillem :P
14511
Urszula S.30 kwietnia 2011, 20:50
A żar ? :))) ... liwość? :)))
14536
Hanna A.30 kwietnia 2011, 21:18
Typowy nie ...ale sa wyjatki :))
14556
Zbigniew D.30 kwietnia 2011, 21:51
takie wyjątki potem siedzą w domu całą zimę , jak typowy grill :D
14564
pokaż wszystkie 14 komentarzy