Joanna G.3431 marca 2011, 06:26
płaciłeś jej za usługi, a ona "suszyła" ci głowę
30głosów »
Komentarze:
Marek R.31 marca 2011, 11:02
wcześniej jej nie mocząc....
9397
Łukasz B.1631 marca 2011, 00:13
Używała prostych gadżetów gdy obsługiwała facetów
28głosów »
Komentarze:
Łukasz B.31 marca 2011, 10:26
Tak nożyczki i grzebień albo od razu maszynka, która wszystko może haha
Marek R.31 marca 2011, 10:53
wszechstronna była, jedne posunięcie.. i nożyczki, grzebień nie potrzebne były
Bożena B.31 marca 2011, 19:11
Ja jestem pełna podziwu do talentu rymowania kolegi,na co dzień też tak?
Krzysztof P.2231 marca 2011, 07:32
stawiała "koguta" w trzy minuty.
27głosów »
Komentarze:
Urszula S.31 marca 2011, 21:14
Krzysztof, ale mowa była o kogucie... takim co ma czerwony grzebień:)))
Krzysztof P.31 marca 2011, 21:29
a trzy minuty to pojęcie względne. inaczej mówiąc, zależy od fryzjerki!
Urszula S.31 marca 2011, 22:14
hahahahaha... a to dobre:) widzę, że są jeszcze porządni ludzie, nie takie świntuchy jak ja:)))
Kasia S.1631 marca 2011, 08:40
musiałeś się z nią umówić,żeby ją zaliczyć..
22głosy »
Komentarze:
Urszula S.31 marca 2011, 22:11
hahaha, kiepsko się strzyże jak klientowi się głowa kiwa. Poza tym kawa to ich kosztuje 5 gr. a piwo dużo więcej. Chyba nie ma takiego miejsca...
Tomasz F.931 marca 2011, 09:47
uwielbiałem gdy masowała mnie po głowie :P
16głosów »
Komentarze:
Kasia S.31 marca 2011, 16:16
znam meżczyzne fryzjera...bosko mył glowe ..jednak faceci to mają wyczucie:)
Anna K.931 marca 2011, 10:22
sprawiała ze czułeś się bardziej atrakcyjny
15głosów »
Komentarze:
Urszula S.31 marca 2011, 15:34
taaa, mnie kiedyś złodzieje napadli jak wyszłam od fryzjera, taka byłam atrakcyjna.... za bogato wyglądałam:)))
Dorota P.3631 marca 2011, 10:59
gdy ja byłam zachwycona to mąż pytał czy to żona?
14głosów »
Komentarze:
Kamil B.1431 marca 2011, 07:40
zaliczaliśmy ją przed inspekcją z ministerstwa.
13głosów »
Komentarze:
Kamil B.31 marca 2011, 18:04
w znaczeniu , że trzeba ją było zaliczyć , a wspólne z inspekcją miała cele szkoleniowe i dbałość o regulaminowy wygląd zaliczającego.
Urszula S.31 marca 2011, 21:00
no tak.... można było spodziewać się rzeczowej odpowiedzi, widać, że konkretny facet z Kamila:)
Agnieszka C.2031 marca 2011, 16:20
nic jej nie pomagało straszyła przed i po wizycie
10głosów »
Komentarze:
Agnieszka C.31 marca 2011, 18:31
ewa J napisałą ze wypadałoby skorzystac przynajmniej raz w miesiącu oj cięzko by było hahahah
Łukasz B.31 marca 2011, 18:45
Ja to bym chodził tak często, że bym musiał jej dopłacać, żeby mnie wpuściła haha
Emilka R.831 marca 2011, 08:08
relaksująca, przyjemna, uspokajająca:)))))
9głosów »
Komentarze:
Urszula S.31 marca 2011, 15:38
zależy od reakci partnera/ki :))) jak nie wrzeszczy i nie ucieka to znaczy, że dobrze:)
Urszula S.31 marca 2011, 22:12
no tak... ale przyznasz, że byłaby to dziwna reakcja na nową fryzurę...:))
Bożena B.1531 marca 2011, 19:42
a nie wiem ja mam zawsze stresa
8głosów »
Komentarze:
Urszula S.31 marca 2011, 20:57
a ja we właściwe miejsce. Jak potrzebuję, to nie ważne kto, ale jak idę Tam, to zawsze jest ok
Zbigniew D.2531 marca 2011, 00:17
cholera....ale droga...;D
7głosów »
Komentarze:
Urszula S.31 marca 2011, 15:42
hahaha, jak by inne usługi były tak tanie jak wizyta u fryzjera i zaspokajały na dwa tygodnie, to świat byłby lepszy:)))
Wojciech A.3231 marca 2011, 08:33
hmmm, to fryzjerka przychodzi do mnie do domu ...
7głosów »
Komentarze:
Wojciech A.31 marca 2011, 08:52
nie jestem wymagający odnośnie strzyżenia i mam wybór spośród trzech :dwie siostry strzygą po amatorsku albo kuzynka- zawodowa fryzjerka.
Karolina L.831 marca 2011, 12:07
kręciła, prostowała, nawijała, mydliła, suszyła
7głosów »
Komentarze:
Piotr W.2631 marca 2011, 18:25
zawsze robiła ludziom "fryzurowe" niespodzianki
7głosów »
Komentarze:
Agnieszka C.31 marca 2011, 18:33
oj tak
Podetnie Pani mi z 10 cm koncówki a Ona bach i 25 cm nie ma hahah
Podetnie Pani mi z 10 cm koncówki a Ona bach i 25 cm nie ma hahah
Katarzyna K.1331 marca 2011, 07:50
efekt nie zawsze zachwycający za to kosztowny
6głosów »
Komentarze: