Komentarze:
Dorota P.3 marca 2011, 09:11
to podstawa :)
5117
Komentarze:
Komentarze:
Krzysztof P.3 marca 2011, 07:28
nie miał rączek nie miał głowy
bo to pączek był drożdżowy
cukrem pudrem utaplany
nie zwyczajny, lecz nadziany
bo to pączek był drożdżowy
cukrem pudrem utaplany
nie zwyczajny, lecz nadziany
Komentarze:
Agnieszka W.3 marca 2011, 12:33
te wyrzuty sumienia to jakoś dziwnie odkładają się na bioderkach :)))
Komentarze:
Agnieszka W.3 marca 2011, 13:03
zawsze możesz (jak Blondynka) obrać pączka i zjeść samą marmoladę hihihi...
Usunięty U.3 marca 2011, 14:09
heh, nie żebym ja się martwił o wagę, ja mam przemianę materii jak 12 cylindrowy silnik :) - a w temacie pączków to chyba wolę pączki z budyniem:)
Usunięty U.3 marca 2011, 14:41
Agnieszka dorzuć proszę coś do poematu, przemiana tematu jest z pączków:)
Małgorzata M.3 marca 2011, 19:27
Co do wczorajszego komentarza- dolacze pewnie cos od siebie w temacie o poemacie heh tylko musze miec chwile by poczytac poprzednie i cos wymyslic a dzis z mysleniem ciezko...
Usunięty U.3 marca 2011, 19:45
nooo, Małgo, mam nadzieje bo nasz utwór liryczny już się ma ku końcowi chyba, przerósł wszelkie oczekiwania:)
Komentarze:
Katarzyna K.3 marca 2011, 21:19
jedni i drudzy jak coś potrzebują potrafią dobrze doooobrze słodzić :)
Komentarze:
Anna D.3 marca 2011, 20:32
jeżeli chodzi o mnie to bardzo dziękuję ....
jeżeli nie to też dziękuję ( z lekkim żalem ) ;)
jeżeli nie to też dziękuję ( z lekkim żalem ) ;)
Komentarze:
Komentarze:
Tomasz B.3 marca 2011, 20:54
Jak to przeczytałem i zobaczyłem twój uśmieszek w avatarku to padłem. : ))
Komentarze: