Anna D.25 maja 2011, 00:14no , no ....coraz lepiej ;P wspinaj się chłopie , wspinaj , może dojdziesz na szczyt ;-))20348
Urszula S.25 maja 2011, 00:26on już dawno doszedł na szczyt Aniu, tylko w piasku nie widać :))20356
Usunięty U.25 maja 2011, 08:23że niby już szczytował i ja to przegapiłam? nie może być haha;p20374
Anna D.25 maja 2011, 08:36a to nie trzeba było spać ;P20390
Łukasz K.25 maja 2011, 10:00a co? jak szaleć to szaleć hee hee...20409
Zbigniew D.25 maja 2011, 15:36Łukasz , wygrzeb się w końcu z tego piasku , bo dziewczyny mają tylko ubaw z tego xD20446
Urszula S.25 maja 2011, 16:06hihi, Zibi, z Twojego ocieractwa (co dziś napisałeś) też miałam ubaw Zibi, ale to nie jest ubaw za jaki powinniście lnieć i wyłazić z piasku :)20458
Urszula S.25 maja 2011, 16:06Ja tam bardzo lubię piasek :)))20459
Zbigniew D.25 maja 2011, 16:10A wiesz Urszulko dlaczego jeden zięć często zabierał swoją teściową nad morze ???20460
Anna D.25 maja 2011, 16:21mnie nie pytasz ale powiem , bo ją przyzwyczaja do piasku ;P20467
Urszula S.25 maja 2011, 17:23hahaha, no dobre:) Nie znałam.
A słyszałeś taki:
Mija zięć teściową na rowerku:
-a dokąd mamusia tak jedzie?
- a na cmentarz synku.
-a kto rower przyprowadzi?20479
Zbigniew D.25 maja 2011, 17:32hahaha..............a tego to ja nie słyszałem ;P20481
Urszula S.23 maja 2011, 09:26Łukasz, czytać nie lubisz? :)19995
Łukasz K.23 maja 2011, 09:34cześć, czytać bardzo lubię ;) po prostu uwielbiam tylko takiego dokleja zaproponowałem może tym razem się uda hee hee...19998
Maciek S.23 maja 2011, 10:00mężczyzny nie ocenia się po tym jak zaczyna tylko po tym jak kończy20004
Urszula S.23 maja 2011, 10:07haha, no tak Maćku, fakt :)20005
Anna D.23 maja 2011, 16:21koniec nie zawsze jest ważny , liczy się początek i środek , bo skończyć można bardzo szybko ;P20033
Urszula S.22 maja 2011, 13:45nie umiała się sama zamknąć Łukaszu, ale jak się porządnie trzasnęło drzwiami to się zamykała :)))19869
Łukasz K.22 maja 2011, 14:02no ale jeżeli stała na krzywej podłodze i nóżki z tyłu były odkręcone a z przodu skręcone to był , jest problem19876
Urszula S.22 maja 2011, 14:05chyba musiałbyś mi to rozrysować... już trzy razy czytałam i nie wiem jaki problem z tymi zimnymi nóżkami...?19877
Urszula S.22 maja 2011, 14:05że się jej nie rozkładają? :))19878
Łukasz K.22 maja 2011, 14:16pewnie masz nową lodówkę... Gratulacje... ;p19883
Anna D.22 maja 2011, 14:46ojej , ale masz problem poodkręcaj jej te nogi i kłopot z głowy ;P19887
Łukasz K.22 maja 2011, 16:01a co z podłogą???19898
Urszula S.22 maja 2011, 16:33podłogę najlepiej wyrównać, albo włożyć pod spód jakiś klin :) Moja lodówka ma 8 lat, a podłoga całkiem prosta nie jest :))) Ale drzwiczki się zamykają :))19903
Zbigniew D.22 maja 2011, 16:53tak ....klin to całkiem niezła myśl ;P19908